poniedziałek, 27 listopada 2017

27.11.2017 - pn

Mam 66 lat i 359 dni.

No i zauważyłem kryzys blogowy.

Ciekawe, bo dokładnie po miesiącu pisania.  Przyczyn jest zapewne wiele i od ręki potrafię wyliczyć co najmniej ze trzy,  do czwartej nie chcę się chyba sam przed sobą przyznać, ale na pewno nie jest jedną z nich brak tematów!

Pocieszam się, że jutro, pojutrze będzie lepiej.

A Żona od początku mówiła:
- Pisz raz na tydzień!...

Zawsze powtarzam na różnych forach, że moja Żona jest Najmądrzejszą Kobietą Na Świecie.
Wzrusza wtedy ramionami i mówi:
- Co z tego, że tak mówisz, skoro się do moich rad nie stosujesz?!

Dzisiaj Bocian nie odezwał się wcale.