01.12.2017 - pt
Mam 66 lat i 363 dni.
No i odkryłem nazwę sklepu.
Wczoraj w Nowej Potężnej Przytłaczającej I Robiącej Wrażenie Galerii odkryłem nazwę sklepu, będącego jednym z "w sieci", w którym kupiłem majtki i skarpety. Peek&Cloppenburg!
- No tak, to już ustaliliśmy, że to ten. - odpowiedziała Żona po otrzymaniu smsem Mojego wstrząsającego odkrycia.
- Ja to teraz sam ustaliłem i tamtego ustalenia nie kojarzę, więc jest nieważne! - odpowiedziałem.
Wyczytałem w Internecie, w Gazecie Wyborczej, że rząd musi znaleźć 3 mld zł dla emerytów, bo w marcu przyszłego roku będzie rewaloryzacja. Wynika ona ponoć z dwóch wskaźników: 1) inflacji, która z kolei wynika ze wzrostu cen towarów, które głównie kupują emeryci. Osobiście nie zauważyłem nigdy, no może z wyjątkiem Dziadka Mojej Pasierbicy, żeby kupowali oni Pilsnera Urquella, którego zresztą cena jest bardzo stabilna od wielu lat, 2) z powodu 20% - go realnego wzrostu płac, czego też nie zauważyłem. Ale oczywiście za rewaloryzacją jestem, nawet 20%-wą!
Dzisiaj było losowanie grup na Mistrzostwa Świata Rosja'2018. Oglądałem transmisję. W czym? Mój Kolega - Współpracownik na pewno o to zapyta, ale nie dam się sprowokować!
Jesteśmy z Senegalem, Kolumbią i Japonią w grupie H, jedynej, rzeczywiście reprezentującej cały świat. Oczywiście nie lekceważymy żadnego przeciwnika i każdego szanujemy, ale trzeba im dać w dupę i wyjść z grupy z pierwszego miejsca. A potem trafić na Anglię i też dać jej w dupę za 3:0 Linekera!
Jak ja to wszystko pogodzę w czerwcu przyszłego roku, kiedy jest zamknięcie nauki i niezły młyn, a do tego w fazie grupowej codziennie trzy mecze?..
Żona to, z trudem, ale wytrzymuje.
Dzisiaj Bocian ponownie wysłał smsa.