08.12.2017 - pt
Mam 67 lat i 5 dni.
No i nie mam czasu na...pierdoły.
Czyli pisanie na blogu. Muszę i chcę napisać wspomnienia do opracowania, które zostanie wydane w przyszłym roku, w związku z LXX rocznicą powstania Mojego Liceum Ogólnokształcącego, które miałem zaszczyt ukończyć, i L rocznicą zdania matury.
Ale jednak...
Żona zrobiła pysznego wędzonego pstrąga zapiekanego pod pierzynką z ziemniaków puree z dodatkiem koziego sera, zielonej pietruszki i czarnych oliwek.
Wszystko to cuchnęło...OKROPNĄ MALIZNĄ!
Dzisiaj Bocian nie odezwał się wcale.
I jeszcze jedno! Nasza Klatowa i Paszczowa Sunia dzisiaj skończyła 6 lat!